fizyka.org  ::  mamy 21 lat!

Fizyka
Fizyka
 
Strona główna > Forum > Przeglądanie postów
Fizyka - Szkoła Podstawowa / Gimnazjum
 Temat:|Dodał:|Odp:|Wyśw:|Data dod.:
 Kinematyka, I kl. gimnazjum x/ usagi113522 04-15 13:31


   usagi (04-15 13:31)  
Witam.!

Mam problem. Od początku roku szkolnego nie radzę sobie z kinematyką.
Nic mi nie pomaga, nie potrafię nauczyć się wzorów, wszystko mi się myli.
Nigdy z przedmiotów ścisłych orłem nie byłam, ale to już idzie mi wybitnie źle.
Teraz muszę to zaliczać w TEN piątek, a jestem zielona...
To dla mnie czarna magia, mojej nauczycielce w głowie tylko te zadania, grozi mi jedynką na koniec roku a to ma ogromne konsekwencje - mogę nie zdać.
W podręczniku ("To jest fizyka" cz. I, wyd. Nowa Era) nic nie jest rzeczowo opisane, nie potrafię się nauczyć niczego, wzory jako tako znam, wiem tylko tyle że muszę ich się nauczyć...
Co powinnam zrobić? Proszę o jakąś radę ...

   celebriwen (04-15 14:45)  
W gimnazjum zupełnie sobie nie radziłam z fizyką. Nauczycielka tego przedmiotu zupełnie nie mogła opanować rozwrzeszczanej klasy, warunków do nauki nie było. Zagrożona była ponad połowa klasy. tak samo miałam z chemią. To sa jednak przedmioty, których uczymy się zupełnie od nowa. W podstawówce była historia, przyroda, i wydaje mi się, że dlatego te przedmiotynie sprawiają w gimnazjum takich kłopotów jak chemia czy fizyka.
Teraz kończę trzecią liczum, klasę biologiczno- CHEMICZNO- FIZYCZNĄ, a chemia i fizyka to moje ulubione pzedmioty.
w gimnazjum, będąc zagrożona z chemii, wzięłam kilka lekcji korepetycji. Korepetutorka wytłumaczyła mi to wszystkoz zupełnie innego punktu, niż szkolna nauczycielka. Chemia mnie zafascynowała i wciągnęła. przez całe gimnazjum robiłam mnóstwo zadań, i teraz, mimoże ie mam już aż tyle czasu na chemię, tak jestem wprawiona, że nauczenie się do sprawdzianu zajmuje mi bardzo niewiele czasu. Właśnie dzięki temu wkładowi w gimnazjum.
Podobmnie z fizyką, lecz tej zaczęłam się uczyć tak intensywniej dopiero w liceum. czytałam tematy w książce raz, drugi, trzeci, nic nie rozumiejąc, ae za piątym przeczytaniem, i piątym rozwiązaniem tego samego gotowego przykładu, temat za tematem powoli zaczęły mi się rozjaśniać. i tym sposobem również fizyka, nie stanowi juz dla mnie takiego kłopotu, jak jeszcze 3 lata temu.

takie "pojęcie" przedmiotów ścisłych wymag bardzo dużo czasu, cierpliwości... Na prawdę, jeśli przyłożysz się do tego tak porządnie, na pewno Ci sę uda. Fizyka to nie wzory, tylko zrozumienie zjawisk, wzory sa sprawą drugorzęną...

Trzymam kciuki, by z czasem wszystko Ci sie rozjaśniło ;)
Pozdrawiam.


Dodaj odpowiedź

Uwaga!
Aby móc korzystać z forum, musisz się zalogować:

Login:
Hasło:

Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się już teraz, u nas podajesz tylko login, hasło i email, a cała rejestracja zajmuje około 30 sekund.
A może zapomniałeś hasło lub login? Nic nie szkodzi, w tej sytuacji pomożemy!

JamnikFORUM ver. 2.0
© 2005-2006 Bartłomiej Śpionek "Jamnik"

 
 Teoria
Wyprowadzenia wzorów
Zadania fizyczne
Doświadczenia fizyczne
Tablice fizyczne
Biografie fizyków
FORUM
Oferty pracy
 
 Regulamin Forum
Samouczex TEX'a
 
 Prawo ohma [0]
I Zasada dynamiki Newtona [0]
Potencjał spoczynkowy [0]
zadannie [0]
wykres energii potencjalnej w czasie [0]
 
 
© 2003-2024 Fizyka Jamnika. Online: 17
Wszystkie artykuły i publikacje znajdujące się w portalu Fizyka Jamnika są chronione prawem autorskim.
Kopiowanie, publikowanie i rozpowszechnianie materiałów bez naszej zgody jest zabronione.
Obsługa informatyczna